THE COMPLAINER - The Amor (2010) „The Amor”, jak mówią muzycy, powstało z czystej radości wspólnego muzykowania. Po zwiedzeniu kawałka świata, wyprawie za Ocean i spotkaniu niesamowitych lokalnych osobowości, nieznana, aczkolwiek silnie oddziałująca energia zaprowadziła grupę do studia w egzotycznym Miami, gdzie zarejestrowano sedno materiału. Echa tamtych rejonów, jak i bardziej latynoskich - zespół niemałe spustoszenie zgotował swoimi szalonymi występami również w Meksyku - zostały silnie zaakcentowane na płycie. Dostajemy sporą dawkę upalnych dźwięków, pogłosy latynoskich akcentów, śpiew lokalnych grajków ulicznych i dźwięki ich instrumentów, odgłosy pustyni, a także całą paletę egzotycznego instrumentarium. The Complainer powraca nie tylko krótszą nazwą, ale również znaną dobrze z poprzednich płyt przemyślaną absurdalnością tekstów i zabawą słowem (mimo obcych naleciałości sporo tu języka polskiego!), jak i szybkim tempem i koncepcyjnością albumu. Trudno wskazać konkretne momenty - ten album słucha i kupuje się w całości. utwory: 1. Ocho 2. Kapitano 3. Flexible Days 4. Bananabox 5. Every Touchscreen 6. Seq 7. El Reloj 8. Rytuały Rytuały 9. Rootbeerroomba 10. Someday, Nobody 11. Black Eyes 12. Teoti WiFi 13. High Spirits 14. Good Is Good album preview: HERE płyta wydana przez Mystic Production |